• Magdalena Wikarjak-Górzna, autor |

5 sierpnia 2020 r. Rządowe Centrum Legislacji opublikowało szczegółowe założenia projektu zmian w Kodeksie spółek handlowych (KSH). W przedstawionym do konsultacji projekcie zaproponowano wprowadzenie prawa grup spółek, zwanego również prawem holdingowym. To rozwiązanie nie istniało do tej pory w polskim systemie prawnym.

Zmiany obejmują również stworzenie kategorii „interesu grupy spółek” oraz instytucji holdingu faktycznego. Dzięki proponowanym zmianom spółka dominująca będzie mogła wydawać pozostałym spółkom z grupy wiążące polecenia w celu realizacji wspólnej strategii. Projekt zakłada też m.in. uszczegółowienie praw i obowiązków rad nadzorczych spółek w celu zwiększenia ich kompetencji, a także wyeliminowania rozbieżności doktrynalnych i praktycznych w zakresie funkcjonowania spółek.

Projekt wprowadza definicję „grupy spółek” rozumianej jako „spółkę dominującą i spółkę lub spółki od niej zależne, kierujące się – zgodnie z umową albo statutem każdej spółki zależnej – wspólną strategią gospodarczą (interes grupy spółek), umożliwiającą spółce dominującej sprawowanie jednolitego kierownictwa nad spółką albo spółkami zależnymi”. Jak wskazuje uzasadnienie projektu obecne brzmienie KSH nie uwzględnia unormowania kwestii prawnych dotyczących tzw. holdingów faktycznych, a więc spółek, pomiędzy którymi powstał stosunek dominacji i zależności. Jako że w polskiej praktyce gospodarczej dominują holdingi faktyczne, a holdingi umowne należą do rzadkości, stąd proponowane dodanie powyższej definicji. Definicja ma mieć zastosowanie do holdingów faktycznych, ale w związku z jednoczesnym wykreśleniem art. 7 KSH będzie mogła być także stosowana do holdingów umownych spełniających kryteria holdingu faktycznego.

Spółka zależna ma się kierować interesem grupy, o ile nie narusza to uzasadnionego interesu wierzycieli i mniejszościowych wspólników albo akcjonariuszy spółki zależnej.

Kierowanie się interesem grupy ma także dotyczyć zarządu jak i rady nadzorczej. W wyniku nowelizacji spółka dominująca może wydawać spółce zależnej wiążące polecenie, natomiast spółka zależna nie będzie mogła odmówić jego wykonania. Odmowa będzie dopuszczona tylko w określonych okolicznościach -  gdy wykonanie polecenia doprowadzi do niewypłacalności spółki albo do zagrożenia niewypłacalnością. Spółka dominująca ma także ponosić wobec spółki zależnej odpowiedzialność odszkodowawczą, za wydane wiążące polecenia, opartą na zasadzie winy, od której spółka dominująca może się jednak zwolnić powołując się na zasadę osądu biznesowego (Business Judgement Rule), która zostanie wprowadzona omawianą nowelizacją. Projektowane przepisy przewidują także odpowiedzialność subsydiarną spółki dominującej w przypadku bezskuteczności egzekucji prowadzonej przeciwko spółce zależnej, pod warunkiem, iż wierzycielowi wyrządzona została szkoda na skutek wykonania wiążącego polecenia spółki dominującej.

Warto zaznaczyć, że projektowane przepisy dotyczące spółki dominującej mają być stosowane odpowiednio do spółdzielni, fundacji bądź stowarzyszeń prowadzących działalność gospodarczą, a także funduszy inwestycyjnych oraz przedsiębiorców będących osobami fizycznymi, podlegającymi obowiązkowi wpisu do rejestru przedsiębiorców albo CEIDG.

W projekcie przewidziano także zmiany mające wpływ na działalność rad nadzorczych, takie jak możliwość ustanawiania doraźnych lub stałych komitetów, składających się co najmniej z trzech członków rady nadzorczej, do pełnienia określonych czynności nadzorczych.

Komitet ustanowiony przez radę nadzorczą będzie mógł na koszt spółki zlecić swojemu doradcy zbadanie określonego zagadnienia. Taka możliwość będzie jednak musiała być przewidziana w umowie spółki. Dodanie takiego uprawnienia może stworzyć na rynku zapotrzebowanie na  profesjonalistów o kompetencjach zapewniających wypełnianie obowiązków organów nadzorczych zgodnie z prawem i dokumentami korporacyjnymi spółek.

Oprócz powyższych kwestii nowelizacja ma także zlikwidować rozróżnienie kadencji i mandatu członków organów spółek. Obecnie kwestia ta wzbudza problemy w zakresie ustalenia momentu wygaśnięcia mandatu w związku z upływem kadencji. Wśród przedstawicieli doktryny istnieją bowiem dwa dominujące stanowiska. Zgodnie z pierwszym z nich kadencję należy obliczać według pełnych lat obrotowych. Zgodnie z drugim stanowiskiem, okres kadencji jest liczony w latach od dnia powołania, przy czym ostatni rok urzędowania członka zarządu musi być pełnym rokiem obrotowym. Problem ten jest nadal istotny w praktyce funkcjonowania spółek, dlatego z punktu widzenia prawodawcy konieczne jest rozstrzygnięcie tej kwestii w ustawie. Po wejściu w życie nowelizacji kadencja będzie obliczana w pełnych latach obrotowych.

Nowe przepisy mają obowiązywać już po trzech miesiącach od ich ogłoszenia.

Know Your Market | Kodeks spółek handlowych | Holding | Prawo holdingowe