• Agnieszka Prosowska, autor |

Zmiany pokoleniowe to wciąż ogromne wyzwanie, które nie jest skutecznie uregulowane w polskim porządku prawnym.

Przedsiębiorcy nierzadko, przez utratę nestora, głowy rodziny i szefa w jednej osobie, stają przed przerażającą wizją ruiny sumiennie i długo tworzonego biznesu.

Odpowiedzią na ten palący problem są trwające prace nad projektem ustawy o fundacji rodzinnej w Ministerstwie Przedsiębiorczości i Technologii. We wrześniu 2019 r. przedstawiona została Zielona Księga Fundacji Rodzinnej, która obecnie jest już po konsultacjach społecznych i czeka na następne etapy procesu legislacyjnego.

Problemy związane z brakiem lokalnych rozwiązań

Spory rodzinne i rozdrobnienie majątku wynikające z nagłej utraty kierownictwa stanowią poważne osłabienie przedsiębiorstwa, co zdarza się w firmach rodzinnych na całym świecie. W smutnej konsekwencji zdarzeń niknie pomysł, czy nawet umiejętności do dalszego prowadzenia marki po śmierci jej długoletniego szefa. Można by temu jednak skutecznie zaradzić dzięki zastosowaniu odpowiednich instrumentów pozwalających na elastycznie ukształtowanie ustroju przedsiębiorstwa rodzinnego, a po zakończeniu aktywności zawodowej przez przedsiębiorcę, pozwoliłoby na utrzymanie kontroli nad biznesem, przy jednoczesnym uniknięciu zbytniego poświęcenia nestora przy prowadzeniu aktualnych spraw. Niestety, przy zastosowaniu obecnie funkcjonujących instrumentów spadkowych uregulowanych w polskim prawie, bardzo utrudnione jest przeprowadzenie skutecznego procesu sukcesji przedsiębiorstwa przy jednoczesnym zabezpieczeniu majątku czy ustanowieniu jasnych zasad jego zarządu.

Niepewność prawna rodzi niepewność pokoleniową

Brak regulacji w powyżej materii jest szerokim polem do kontrowersji zarówno o charakterze systemowym, jak i podatkowym. Odpowiadającym na aktualne potrzeby rozwiązaniem dotyczącym sukcesji firm rodzinnych jest uregulowanie w polskim systemie prawnym szczególnego rodzaju jednostki organizacyjnej pod postacią fundacji rodzinnej, która pozwoliłaby polskim przedsiębiorcom na przetrwanie zmian pokoleniowych.

W chwili obecnej, polskie przedsiębiorstwa, z uwagi na brak uregulowań krajowych, korzystają z rozwiązań holdingowych, funduszy inwestycyjnych zamkniętych oraz z dobrodziejstw rozwiązań z zagranicy w postaci fundacji prywatnych. Tego rodzaju instytucja planowania sukcesji majątku jest instrumentem dostępnym w wielu krajach europejskich i jawi się jako idealny sposób na zabezpieczenie rodzinnych interesów. 

Zagraniczne legislacje

Dla przykładu, utworzenie fundacji prywatnej w Księstwie Liechtensteinu obarczone jest daniną publiczną w wysokości 0,2% wartości kapitału, która jednocześnie nie może być niższa niż 200 CHF. Fundacja rodzinna jest w świetle prawa podatkowego Księstwa uznawana za spółkę kapitałową i w konsekwencji jest opodatkowana podatkiem dochodowym od osób prawnych. Tego typu fundacje prywatne muszą zasadniczo liczyć się ze stawką 12,5% podatku dochodowego i bez względu na wartość posiadanych aktywów, zobowiązane są do uiszczenia minimalnej, stałej kwoty podatku. Fundacje nieprowadzącej faktycznej działalności operacyjnej mogą skorzystać z preferencyjnych warunków opodatkowania po wystąpieniu o nadanie statusu private wealth structure entity.

Opisywany system jawi się jako bardzo łaskawy i przewiduje mnogość zwolnień, preferencji czy obniżonych stawek w stosunku do fundacji. Podkreślenia wymaga, zgodnie z reżimem Księstwa Lichtensteinu, niepodleganie przez Fundację podatkowi od zysków kapitałowych, podatku od darowizn ani podatku od spadków.

Z kolei fundacja założona na Malcie jest osobą prawną, jednak nie może prowadzić działalności gospodarczej. Na potrzeby podatkowe fundacje prywatne na Malcie podlegają zbliżonemu reżimowi podatkowemu, który przewidziany jest dla spółek będących rezydentami podatkowymi Republiki Malty. Przychody fundacji podlegają opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób prawnych, którego stawka wynosi 35%. Zgodnie z systemem podatkowym Malty wniesienie aktywów do fundacji, wypłaty pieniężne oraz świadczenia rzeczowe na rzecz beneficjentów nie podlegają opodatkowaniu.

Zwolnienie z opodatkowania wniesienia wkładów do fundacji, znane w innych krajach Unii Europejskiej, również uregulowano w porządku prawnym Republiki Malty. Jako następne ułatwienie wskazuje się przykładowo przekazanie darowizny, które zgodnie z reżimem tego państwa, nie podlega obciążeniu podatkiem od spadków i darowizn. Dotyczy to również darowizn od osób, które nie należą do grona rezydentów podatkowych tego kraju.

Zielona Księga Fundacji Rodzinnej

Propozycja polskiej fundacji rodzinnej zawiera realną wizję braku możliwości prowadzenia przez nią działalności gospodarczej. Co do zasady inne europejskie rozwiązania prawne raczej również nie przewidują takiej sposobności, jednak niektóre legislacje nie zdecydowały się na wprowadzenie takiego zakazu (np. Holandia.) 

Dodatkowo polska koncepcja przewiduje, że fundatorem mogłaby być jedynie osoba fizyczna posiadająca pełną zdolność do czynności prawnych. Idąc w ślad za rozwiązaniami spotykanymi w Europie, fundacja rodzinna byłaby osobą prawną, której celem jest ochrona majątku i zarządzanie nim zgodnie z życzeniem fundatora. Jednak wciąż pozostają wątpliwości czy owe cele powinny być prawnie skatalogowane. Zgodnie z propozycją zawartą w Zielonej Księdze, majątek fundacji rodzinnej miałoby stanowić mienie, w rozumieniu cywilistycznym (przykładowo wskazuje się aktywa, w tym środki pieniężne, papiery wartościowe, ruchomości i nieruchomości przeniesione na własność fundacji rodzinnej, udziały czy akcje).

W ramach konsultacji społecznych polskiego projektu, największe kontrowersje narosły w kontekście opodatkowania fundacji rodzinnych. Głosy są znacznie podzielone. Z jednej strony wskazuje się na konieczność opodatkowania czynności związanych z nabywaniem przez fundację rodzinną majątku i możliwość zwolnienia od podatku dochodowego beneficjentów fundacji rodzinnej. Z kolei drugi obóz skupia się w szczególności na zwolnieniu fundacji rodzinnej z podatku od przysporzeń z tytułu darowizn czy dywidend. Z całą pewnością obydwa obozy prezentowane w stanowiskach zainteresowanych grup można pogodzić i stworzyć instytucję skuteczną i nowoczesną. Celem, który na aktualnym etapie powinien przyświecać ustawodawcy, powinno być stworzenie konstrukcji trwałej, przejrzystej, dzięki której główny właściciel będzie mógł z czystym sumieniem zabezpieczyć swój dorobek. Bardziej atrakcyjne lokalne rozwiązania podatkowe względem fundacji rodzinnych mogłyby wszak zachęcić polskich przedsiębiorców do skorzystania z pożytecznych polskich regulacji planowania sukcesji, przez co przenoszenie swoich aktywów do Lichtensteinu, Holandii, Szwecji, Holandii, Austrii czy na Maltę nie będzie już konieczna.

Warto podkreślić, że w porównaniu z systemami zagranicznymi, wyższy poziom opodatkowania mógłby efektywnie postawić w wątpliwość samą zasadniczość konieczności uregulowania instytucji fundacji rodzinnej w polskim prawie. W tej sytuacji pojawia się przecież konieczność zastosowania propozycji konkurencyjnych dla rozwiązań zagranicznych, co w założeniu mogłoby doprowadzić do zahamowania odpływu polskiego kapitału, do kuszących zagranicznych mechanizmów sukcesyjnych.

Autorzy:

Joanna Woźniczka-Draczyńska, młodszy menedżer, dział doradztwa podatkowego

Agnieszka Prosowska, konsultant, dział doradztwa podatkowego

Fundacja rodzinna | Zielona Księga Fundacji Rodzinnej